strona główna

Jak sobie radzić z trudnościami?

Przygotuj się na ewentualne negatywne reakcje przyjaciela.

Może on na różne sposoby starać się Ciebie zniechęcić do dalszego kontynuowania tematu, aby odsunąć od siebie myślenie i rozmawianie o problemie z narkotykami.

Przeczytaj o najczęściej spotykanych w takiej sytuacji reakcjach i sposobach poradzenia sobie z nimi w trakcie rozmowy.

  1. Zaprzecza problemom lub bagatelizuje je

    Przykładowy komunikat:

    Nie rozumiem o co Ci chodzi. Ja tylko od czasu do czasu rozluźniam się ze znajomymi. To nic takiego.
    Jak sobie z tym radzić? Odpowiadasz przyjacielowi odwołując się do obserwowanych przez Ciebie faktów. Przykładowa odpowiedź:

    Mówisz, że to nic takiego, a od kilku tygodni palisz marihuanę kilka razy w tygodniu. Prawie ze mną nie rozmawiasz, a przyjaźnimy się od kilku lat. Masz coraz większe zaległości z matmy.

  2. Mówi, że to jego sprawa, nie Twoja

    Przykładowy komunikat:

    Odczep się ode mnie – to nie Twoja sprawa. Nie wtrącaj się w moje życie. Będę robił co mi się podoba. Zajmij się lepiej swoimi sprawami.
    Jak sobie z tym radzić? Odpowiadasz przyjacielowi odwołując się do Twoich uczuć i relacji, która Was łączy. Przykładowa odpowiedź:

    Nie odczepię się – jesteś moim przyjacielem i martwi mnie to, co sobie robisz. Nie odpuszczę sobie, porozmawiajmy o tym, co się dzieje.

  3. Zmienia temat

    Przykładowy komunikat:

    Tak, wiem. Zajmę się tym. Co słychać u Agnieszki? Dalej z nią chodzisz?
    Jak sobie z tym radzić? Odpowiadasz przyjacielowi przywołując go do wcześniejszej rozmowy. Przykładowa odpowiedź:

    Porozmawiamy o Agnieszce potem. A w swojej sprawie, co postanowiłe(a)ś?

  4. Obiecuje, że już się zajął swoimi problemami

    Przykładowy komunikat:

    Tak, wiem. Już się zająłem sprawą. Nie ma o czym rozmawiać, to przeszłość. Więcej nie wezmę. Nie musimy już o tym gadać.

    Jak sobie z tym radzić? Odpowiadasz przyjacielowi, odwołując się do faktów i oferując pomoc. Przykładowa odpowiedź:

    Cieszę się, że się ze mną zgadzasz. Jednak fakt jest taki, że od kilku tygodni palisz prawie codziennie. Myślę, że warto o tym jednak porozmawiać, a nie zamykać temat.

Skip to content